Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 15
Pokaż wszystkie komentarzeTak to sobie tłumaczysz gdy objedzie cie motocykl konkurencji?? Poprostu honda nigdy nie dominowała w mocy maksymalnej.
OdpowiedzNo ale chyba były jakies przemawiajace za tym powody? To nie sztuka dorzucić 20-30KM więcej, na prawde. Sztuką jest takie podanie tego, aby ludzie nad tym panowali i tutaj sie zgodzę z tym że Honda przyjaznością zawsze kompensowała "niedostatek" mocy. Chyba nie poderzewacie fabryki która wygrała w cuglach MotoGP że nie porafią zrobic mocniejszego konia?
OdpowiedzTo poprostu czysta polityka firmy nic wiecej. Ale nie zgodze sie z tym że nie sztuka jest dodać 20-30km, czlowieku gdyby tak bylo to bmw nie pracowało by tyle czasu nad swoim silnikiem w s1000rr. Tak samo kawasaki. Gdy już udało im sie osiągnac moce rzędu 200km zastosowali kontrole trakcji, ot co motocykl jest dziecinnie prosty w prowadzeniu a gdy chcesz miec prawdziwego potwora dajesz tryb Race albo Slick i wtedy masz taka honde tylko zdecydowanie mocniejszą. Cala filozofia. Gdyby honda chciała zrobic motocykl konkurencyjny dla S1000RR, ZX10R, 1199 to musiala by zbudowac bladego on nowa a to wiaże sie z poważnymi kosztami których teraz honda próbuje uniknąc.
Odpowiedz